Z raportu Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji wynika, że w 2011 r. w Polsce doszło do ponad 40 000 wypadków drogowych. Co szósty z nich był spowodowany brakami w ogumieniu.
Liczba wypadków ma tendencję wzrostową - względem 2010 r. doszło do 3,2 proc. zdarzeń więcej. Zginęło w nich 4 189 osób, zaś 49 501 zostało rannych. Głównymi przyczynami było niedostosowanie prędkości do warunków ruchu, nieprzestrzeganie pierwszeństwa przejazdu oraz nieprawidłowe zachowanie wobec pieszego.
Za część wypadków odpowiadają niesprawności techniczne. Ponad połowę z nich stanowią braki w oświetleniu, natomiast przyczyną 22,5 proc. wypadków są awarie układu hamulcowego. Trzecia najbardziej liczna grupa zdarzeń spowodowanych złym stanem technicznym pojazdu wynika z braków w ogumieniu (16,3 proc.).
Zdaniem ekspertów, w przypadku opon ważny jest zarówno ich stan, jak i odpowiednie napompowanie. Badania pokazują, że utrzymywanie właściwego ciśnienia wpływa na bezpieczeństwo jazdy, zapewniając większą przyczepność i krótszą drogę hamowania.
Wymiana opon letnich na zimowe
Bardzo często zastanawiamy się, jaki jest najbardziej odpowiedni moment na wymianę opon letnich na zimowe. Często popełnianym błędem jest odkładanie wymiany opon do pierwszych opadów śniegu. Jest to błędem, gdyż badania producentów opon wykazały, że opony letnie zaczynają tracić swoje właściwości w temperaturach poniżej 7 stopni Celsjusza.
W polskich warunkach, pomimo iż średnia temperatura powietrza w ciągu dnia może wynosić znacznie więcej, poranne przymrozki niejednokrotnie zaczynają pojawiać się już na przełomie października i listopada.
Wymiana opon na przełomie października i listopada niesie ze sobą jeszcze jedną ważną korzyść – unikniemy stania w kolejkach przed punktami zajmującymi się wymianą opon…
Wymiana opon zimowych na letnie
Wraz z nadejściem kalendarzowej wiosny kierowcy zaczynają myśleć o wymianie opon w naszych samochodach. Śnieg powoli ustępuje, wiosenne deszcze spłukują pozostałości soli z nawierzchni, a temperatury rosną. Wahamy się z podjęciem decyzji o wymianie opon na letnie i zastanawiamy się kiedy przyjdzie na to odpowiedni moment.
Z badań wynika, że podobnie jak w przypadku wymiany opon na zimowe, temperaturą graniczną okazuje się temperatura 7 stopni Celsjusza. Powyżej wspomnianej temperatury opony zimowe nie tylko zaczynają tracić swoje właściwości, ale także znacznie szybciej się zużywają. Mieszanka gumy z której są produkowane staje się bardzo miękka i kontakt z szorstką, nagrzaną powierzchnią drogi mocno odbija się na ich trwałości.
Biorąc pod uwagę warunki klimatyczne w Polsce, oraz częste nawroty zimy – odpowiednim momentem do wymiany opon zimowych na letnie jest zazwyczaj przełom marca i kwietnia.
Ze względu na nasze bezpieczeństwo oraz stare polskie powiedzenia „w marcu jak w garncu” czy „kwiecień plecień, poprzeplata, trochę zimy, trochę lata” – lepiej nie spieszyć się z wymianą opon na letnie. Przed wymianą należy obserwować temperatury, występowanie porannych przymrozków oraz intensywność opadów śniegu.
Opony zimowe będą obowiązkowe?
2012.07.27 09:03 WP.PL
Taki pomysł przedstawił parlamentarny Zespół ds. Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego. Przepisy mają wymuszać na kierowcach jazdę na "zimówkach" w chłodnym okresie roku. Choć cel, czyli poprawienie bezpieczeństwa, jest szczytny, to pomysł już budzi pewne kontrowersje.
Posłowie zaznaczają, że opracowując nową regulację kierowali się bezpieczeństwem i dobrem obywateli. Podkreślają, że zimowe opony, to lepsza przyczepność w czasie sezonu zimowego, ale znajdują też inne zalety. Parlamentarzyści zauważają, że zdarzały się przypadki, gdy ubezpieczyciel zaniżał odszkodowanie, argumentując to brakiem opon zimowych u poszkodowanego. Zalety korzystania z opon zimowych są bezdyskusyjne, jednak mimo wszystko poselski pomysł wzbudza pewne wątpliwości.
"Rzeczpospolita" informuje, że według badań CBOS, już dzisiaj 95 proc. kierowców zmienia opony w zależności od sezonu, jednak teraz robią to w momencie, który uważają za słuszny. Nowy przepis zakłada, że samochody musiałyby jeździć na „zimówkach” od 1 listopada do 31 marca. Pogoda jednak nie zawsze idealnie trzyma się kalendarza i w wielu wypadkach sztywne terminy narażałyby kierowców na szybsze zużycie opon. Dodatkowym problemem mogłyby być, jeszcze większe niż aktualnie, kolejki oczekujących w zakładach wymieniających opony.
Brak opon zimowych w okresie wyznaczonym nowym przepisem ma być kosztowny. Takie wykroczenie ma być karane mandatem w wysokości 500 zł. "Rz" cytuje Andrzeja Łukasika, prezesa Polskiego Towarzystwa Kierowców, który proponuje jeszcze dalej idące rozwiązanie, czyli kierowanie nieposłusznych kierowców na obowiązkowe badania techniczne, na których ich samochody musiałyby już mieć założone opony zimowe.
Nowe przepisy przyniosłyby też dodatkowe zyski branży oponiarskiej, gdyż rynek nadal nie jest nasycony. W 2010 roku sprzedano blisko 5 mln zimowych opon, a po wprowadzeniu nowych przepisów, liczba ta poszłaby jeszcze w górę. Beata Bublewicz z PO, przewodnicząca zespołu pracującego nad zmianami w przepisach, tłumaczy, że projekt zmian w kodeksie drogowym ma być gotowy we wrześniu.
Dodajmy, że przepis nakazujący stosowanie opon zimowych obowiązuje już np.: kierowców w Niemczech i Czechach.
Kreator stron www - przetestuj!